Obsesja istnienia


Autor: martycja
Tagi: myśli   życie   ja   my   świat  
27 listopada 2021, 21:18

Witaj. 

Jeśli tu jesteś znaczy, że również jesteś niepoprawnym myślicielem jak ja. :) 

Dziękuję, że tu jesteś bo brakuje mi wsparcia. 

Tytuł ów postu oznacza trud mojego istnienia. Tak, bywa że się nad sobą użalam, choć bardziej czuję że moja osobowość nie pasuje w ogóle do współczesnego świata. 

Często mam wrażenie, że powinnam żyć gdzie indziej i inaczej. Mam dom, męża, dzieci. Ktoś rzekłby

-no wszystko już masz to o co chodzi? 

No i tu zaczyna się milion pytań w mojej głowie, większość jest bez odpowiedzi. 

Kocham życie a jednocześnie czasem nienawidzę. W jednym dniu jestem szczęśliwa a w nastepnym już mam wszystkiego dość. Wtedy pytam po co to wszystko skoro i tak odejdziemy. Po co człowiek tak wiele robi, codziennie flaki wypruwa żeby było dobrze a wciąż jest coś źle. 

Jak wiele cierpienia jest w życiu i trudu a jak nikłe są chwile szczęścia i radości. 

Pytań mam tysiące a odpowiedzi mętne i niewyraźne. 

Kiedyś czułam że żyję dla siebie, że to moje życie i mogę je przeżyć jak chcę. Dziś już wiem, że już nie moje. Nie żyję już dla siebie tylko dla innych. Mi pozostanie starość żeby powspominać jak było kiedyś, jak mogłoby być inaczej i jak jest. 

Żeby nie było kocham moją rodzinę nad życie ale czy na pewno takie życie było mi pisane...? 

Trwam. 

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz